niedziela, 28 lipca 2013

Bardzo kreatywny, bardzo pracowity łykend :) / Very creative and busy weekend :)

Świetnie! Tak odpoczywam - pracując nad swoimi projektami, udoskonalając je, poprawiając.... Miejsca tylko na takie akcje nie mam :( Dziecko moje wyjechało  na wakacje więc przerobiłam jego pokój na pracownię, ale już wszystko sprzątnięte - Godzilla powraca dziś wieczorem :))))
To co zrobiłam w ten łykend to tylko mały skrawek tego, co chciałam zrobić, co chodziło mi po głowie.... Ale doba ma tylko 24h, a ja musze spac, zając się mężem i dzidzią....
Jednak udało mi się zrobić skandynawską skrzyneczkę:

Awesome! that is my perfect way of chilling out! Working on my crafty projects, upgrading ideas, touching them up, reforming... The lack of space is the limit :( I have no working place! My baby went for vacation so I turned his room into my working space - eeeeeha!!!! As I speek now, Gogilla came back ;)
What I have done during the weeknd time was just a small amount what I really had in my mind. The clock goes arounf just 24 hours and I got only two hands.... So I did my best with all I had! A scandi box:
 


 
Trochę przekombinowałam wieczko.... Teraz inaczej bym je zrobiła. Te cholerne renifery w lesie tak bardzo zaprzątały moją wyobraźnię, że musiałam gdzieś je przykleic. Do tego jeszcze wyszło mi do góry nogami :) Ale co tam.
Uwielbiam drewno bielone... Bieliłabym każdy skrawek drewna.... Najbardziej kocham moment, kiedy widzę, jak cudownie przeobraża się kolor, faktura powierzchni - jak to pięknie wychodzi....
 
After some time I think it is overworked ;) Now I wouldn't pattern the cover. Just the plain coloured, ruined, peeled wood.
I sooooo ♥ whited wood.... I'd white any piece of wood in my sight. The most incredible moment comes when the natural wood becomes completely different wood with every and each touch of .... sponge. Yes, I use sponge for painting :) It gives better structure than paintbrush. Is softer....
 
Kupiłam komódkę- z takiego, jakby powiedzieć, lichego drewna, bo cienkiego i wątłego, ale drewna, drewienka :)
Jak już komódka wpadła w moje rączki to już nic nie było takie jak dawniej - nawet ja sama  :))))
Najpierw było tak: jednolita, brązowa, ładna komódka z koszykami z poszewką.
 
I got this regular commode on sale. The wood it's made of is quite mean.... It's nothing like the colonial, heavy furniture, but still nice and cosy, and charming, and cheap :) First commode was regular, but nice. Most of people would love to leave it that way - why not!
 
 
Ja ten mebelek jednak tak widziałam /But I saw this cod like this: 
 :



 
Podoba mi się jak diabli.
Wyszło super - taki styl uwielbiam! Niestety nie mogę zostawić jej w domu, bo nie mam miejsca. Od jutra będzie wystawiona na Allegro :)
 
I like it as hell!!!! It came out fantastic! Thast's my style! Unfortunately, the beauty mus go... On ebay :)
 
Dodam jeszcze , że ten świecznik także zrobiłam w tzw. międzyczasie: podstawka jest zespolona nierozerwalnie z butelką (którą notabene zrobiłam blog wcześniej) oraz kieliszkami na świeczki :) Do karafki wchodzi świeczka długa wąska, a do kielichów takie małe, jednorazówki:) Też idzie na Allegro!
 
I must add, that this chandelier or candlestick, whatever you'd call it, was made using earlier mentioned carafe (I did it a post before) and calyxes. Your imagination would deliver the idea how to place candles on there :0
 
DIY
 

czwartek, 25 lipca 2013

I co potem z tą butleką..... / Is the bottle a nice gift? ;)

Lubię dekorować butelki, karafki.... Mają niewielką powierzchnię, można więc w miarę szybko dac upust swojej pasji i iśc dalej.... do następnej butelki. Ale i co dalej? Co z nią potem robic? Dlatego ich nie lubię, bo są bez sensu!!!!! Fajne, ale bez sensu. Jak robisz skrzyneczkę to zawsze się na coś przydaje: a to na chlebak, na nici, na zdjęcia i na co tam jeszcze wymyślimy.... A ile można dawac w prezencie tych butelek? Mam niewielkie mieszkanie i nie da rady wystawić ich wszędzie (w zasadzie taka "fajna" butelczyna ładnie wygląda jako drobiazg dekoracyjny, ale na Boga, nie w małym mieszkaniu, tak?....).

Decorating bottles, carafes is very .... friendly :) On a small amount of space you would vent to your brain wave. And go the next bottle..... And wat's next? What to do with tchem? As friendly as it is to manage, it is so stupid decorative thing becuse there's no space left for more carafes at you home, as well as at your friends :) Ha!
 
Tak czy inaczej, nabyłam 2 karafki..... Bo byłam Leroy Merlin, szukałam rzeczy do zrobienia tablicy dla Krzysia i zobaczyłam, że te karafeczki są po kurna 3,88zł!!!! To wzięłam 2, tzn. wszystkie ;) A potem dałam po robocie :)

But I got them anyway .... Just beacuse I found tchem ridiculously cheap. And that's how I roll with bottles:
 






Podoba się moje DIY?
How do you like my DIY?

środa, 24 lipca 2013

Coś dla brata z okazji imienin.... ;)/ Someting to my BRO

Mam kochanego brata.
Na prawdę...
Troszczy się o mnie, kiedy jestem chora.... Zawsze pyta czy potrzebuję pomocy przy dzieciach.... Kiedy urodziłam Oleńkę i zapragnęłam odzyskiwac swoje stracone ciało na siłowni, Krzyś przychodził niemal codziennie i opiekował się małą... Potem dostał pracę i dlatego teraz cwiczę w kratkę. Jest kochany za masę innych, fajnych rzeczy....
Anyway..... Jutro, tzn. 24 lipca są jego imieniny!!!!!! Postanowiłam zrobić mu coś miłego, i choć imieniny nigdy nie były świętem prezentowym, strasznie chciałam coś zrobić. Wymyśliłam tablicę!!!!!
Farba tablicowa, tablica korkowa (niezbyt dobry pomysł z tym korkiem- trzeba będzie go niebawem udoskonalić), litery B R O i fantazja!!!!! Jutro dostanie :) Podoba się moje moje DIY????

I have the most awesome brother in the world!!!!
Really...
He takes care of me when i'm sick.... He always gets to know if I need help with my kids.... When my babygirl was born and I was all for getting my body back on the gym, he was also all here with my baby so that I could do my thing! But there's lot more that I love him for.
Aanyway, Tomorrow on 24th of July he celebrates the names day (in reality he's not, it's just a note in callendar ). It was more what I wanted to create for him rather then he would celebrate the day, duh.... I created his own, personalized, rock'n'rollish Blackboard!!!!!
Easy to do and highly doable!
 


 
DIY
 

poniedziałek, 22 lipca 2013

Pomysł na prezent / Showy gift ideas

Zwykła deska.... Przecież wszędzie są jakieś skrawki drewna. Ja dorwałam to najwspanialsze - ze 100 letniego domu! Teśc zmieniał podłogę jakiś czas temu. Pod tą, którą zdejmowała okazało się, że były wspaniałe deski, dębowe.... Większośc ozdobiła nasz taras tworząc piękną podłogę. To co zostało wpadło w moje rączki hehe. Teraz wyglądają tak:

Just a plate.... Made of wood.... The one that you would notice everywhere. I grabbed the fanciest one - an old, out of hundred years old wooden house! Some time ago, my in'laws have decided to refit their salon that also required a floor renewing. We discovered that under the existing one was an old wooden one made of fine, last century wood.... Ahhhhhh! Soon it became my terrace floor and quite many tailings were turned into this:

















Uwielbiam te swoje obrazeczki! Takie nietuzinkowe, stylowe, jakby nieprofesjonalne, takie w moim stylu Scandi.
Rozdałam je przyjaciołom, rodzinie i jeszcze dalej.... Na prawdę uważam, że takie dodatki ubarwiają przestrzeń, w której żyjemy... Personalizują otoczenie....Nadają sielski klimat.... Bo przecież takie pomalowane-niedomalowane deseczki, ze zwykłym sznurkiem do zawieszenia wydają się takie niezobowiązujące..... Jakbyśmy puszczali oko naszemu pomieszczeniu.... Oj rozmarzyłam się :) hehe
Obrazki są zabejcowane, pomalowane farbą akrylowa, ozdobione techniką decoupage i metodą transferu.
 
I adore tchem! Original, style, beautifully unprofessional, all Scandi Style...
I gave all of them away.... to my family, friends and other people.... They make the space idyllic, pastoral, personalize the place I live, break the rules...
Usually the plates are pickled, collored with an acrylic paint, patterned decupage style or with tranfer method.
 
DIY

niedziela, 21 lipca 2013

DIY Kolaż / DIY Collage

Jestem szalona fanką Guns n'Roses!
Jestem przekonana, że wiekszośc z Was o tym doskonale wie ;D
W każdym razie chciałabym podzielić się tym, co fajnego zrobiłam pewnego dnia, aby dac upust swojemu uwielbieniu tego zespołu....
 Zrobiłam kolaż! Ale taki fajny... Nie byle jaki.... Jedyny.... Niepowtarzalny....

I am a crazy GN'R fan!
I'm sure most of you are aware :) Nevertheless, I'd love to share with you what I had done some time ago and what I still think it's the coolest thing the fan can have.
The original one... The one of the kind one.... The only one....
 
Na ebay.com odkryłam, że ludzie sprzedają stare gazety, reklamy z tych gazet, również właśnie wychodzących płyt czy koncertów.... Kiedyś były inne czasy dla muzyki - muzycy żyli ze sprzedaży płyt, koncertowali zaś dla fanów i, jak to oni nazywają, dla ich road dog instinct. A więc i kultura masowa była inna...
 
Anyway, no właśnie. Odkryłam to i także takowe reklamy prasowe GN'R!!!! Kupiłam za niewiele.... Szło ze stanów i GB.... Sprawdziłam i pochodziły z lat 1984 do 1990. Dziś mam trofeum, które każdy fan GN'R chciałby mieć..... Więc niech sobie zrobi!!!!!!


On ebay.com I've discovered people selling ... old adverts (sigh, as arogant as it sounds, it was so cool to plan what to do with it). Among of those there I found adverts promoting GN'R gigs, new comming albums of late 80s and early 90s. I was anxious to get all of them and put it on the wall, but.... come on! I'm not a teenager anymore! I'm a mom for God sake.... So I did the best I could:

 

I w zasadzie, taki kolaż można zrobić w każdym temacie! Polecam / My trophy forever! Anyone can do it considering any subject :)
DIY
Use the bricks people throw at you to build a fucking castle. / DJ ASHBA

piątek, 19 lipca 2013

https://www.facebook.com/CraftySy

Natchnienie, inspiracja.... / Lookin' 4 some inspiration....

Cieszę się, że jakoś ruszył ten mój blog... Bądź co bądź :) Fajnie!
https://www.facebook.com/sylwia.golak
Tak wiele chciałabym pokazac....
Codziennie przeglądam w necie sklepy, szukając natchnienia, inspiracji (także tej wprawiającej moją kartę kredytowa w ruch). Uwielbiam https://www.westwing.pl/ , gdyż znajduję tam fantastyczne przedmioty, piękne przedmioty i marzę by mnie otaczały.

I'm glad this whole blog thing is rolling.... Somehow :) Awesome!
There is so much I would love to share just because I simply want it. I go through online stores on everyday basis looking for inspiration, muse (also the one that spins my credit card :/). I 'm obsesssed with https://www.westwing.pl/..... They deliver beatiful things, furnitures, decorations that I'd love to surround me...

To tylko niektóre rzeczy które udało mi się nabyc (było ich znacznie więcej, ale nie znalazłam zdjęc).
Here's just a few that I proudly own.

 I wiecie co? Może i warto, kiedy zasoby pieniężne pozwalają, po prostu kupic "o to".... Ale kurcze, jak to możliwe, że to TYLEEEEEE kosztuje, skoro ja wiem, że można zrobić to samemu. W następnym tygodniu kupuję komódkę na wyprzedaży i załączę co z tego wyszło :)
Summing up the whole beautifull-stuff-buying: most of those ones I couldn't afford were pretty doable on my own. Next week I'll get a small cod on sale and try to turn it into a fancy cod that I saw at this onlinestore (the expensive one).

Skrzynka na zabawki dla małej Apolonii / Apolonia Case

Sprawa wyglądała tak, że strasznie chciałam by skrzynka była vintage. Dlatego też użyłam starej skrzynki po jabłkach, a nie kupiłam prosto od producenta. Była przokrutnie brudna, jak ja dostałam.... A więc wyszorowałam szczotką ryżową, podszlifowałam trochę papierem ściernym i pomalowałam farbą akrylową. Kolor: waniliowy. Farba oczywiście przyjazna dla dzieci :)
The thing was I wanted it to look vintage. I had made an effort of digging out and old apple box and got it for free rather than buy a new one. The worst thing was that the box was terribly dirty. So I brushed it, scrubbed it with a rice brush, grinded it with sand paper and coloured it with an acrylic paint. Children friendly ;)

Wybrałam w Leroy Merlin kółeczka. / At Leroy Merlin Dept Store I founf fine wheels....

Odwiedziłam fajną pasmanterię: można tam zwariowac! Jest tyle pieknych detali.... Chciałoby się kupic wszystko, co piekne. staram się, staram kupowac tylko to i tyle, ile potrzeba mi do konkretnego projektu.

I looked up a very nice small-wares store... I lost myself in there! I coundn't just pick the stuff I needed because I wanted to have all of those ribbons, tapes, strings, laces etc. After all, I ended up buying what I needed with a strong decission to come back in a short time for more :)

W Home&You znalazłm na wyprzedaży zawieszki... /  At Home&YOU decor store I found little plaster ballet shoes on sale....

A, jeszcze zrobiłam metodą decoupage tabliczkę z napisem Skarby Poli. / Oh, and I finished it up with a decoupage style plate: Apolonia's Jewel

Wyszło tak / So, that's how it came out:





DIY

Jak miło jest dostac kwiaty.... / It is nice to get flowers...

W poprzedni weekend miałam 2 imprezki: odwietki u kumpeli, która urodziła małą Apolonię oraz wchodziny u chrzestnego mojej małej Aleksandry. Generalnie akcja duża, również z uwagi na prezenty, jakie trzeba a może bardziej chciałam przygotowac.

Strasznie lubie przygotowywac je siama :)

Last weekend I've had 2 parties at my girlfriends: babyshower for newborn babygirl Apolonia and newhouseparty. Two big ones! Two required nice, challenging gifts and... here was I - all ready for DIY ones!!!!

Trzech rzeczy potrzebowłam/3 things I needed:

kwiatów (najlepiej róży)/  flowers

szklanki lub puszki / glass or can

spray

Nie wiem jak wy, ale mam jeszcze kilka na zbyciu szklanek, które już nie wyglądają zbyt dobrze, ale szkoda się z nimi rozstac. I bardzo dobrze! Teraz się przydały. Idealne jako wazonik, doniczka. Porządnie wyspreyowałam je na biało. Był to zwykły spray, dlatego delikatnie kleił się po wyschnięciu. Trochę lakieru i przestał sie kleic.

Kwiatki podcięte i voila!

Sama chciałabym cos takiego dostac :)

I don't know how about you, but I having all of those old glasses that I keep for some unnamed reason, and now they became my heroes! So ideal as vase, or flowerpot. I sprayed it all white. It got a bit sticky so I sprayed it again but with hairspray this time. No sticking!
I cut the flowers to the length of my glass (those in the middle were longer than the ones outside) and voila!
I'd love someone would surprised me this way .....



DIY

Witajcie, cześc i czołem :) Hey, Hi & Hello!

No to zaczynam blogowac..... WOW!

Denerwuję sie....

Mój komputer nie pisze c z kreseczką na górze czyli ci krótkiego :) Więc wybaczyc trzeba mi (o właśnie).

Jejuuuu! Nie mam pojęcia , jak to robic, czy wyjdzie mi to co napisze i wkleję.....

Wiem tyle, że chciałabym pokazac jak łatwo jest "odpicowac" wszystko dookoła....(Nie zawsze wszystko powinno sie odpicowywac, trzeba znależc balans, choc pokusa tworzenia jest przeogromna. )

Hey, Hi and Hello!
I'm so nervous... and psyched doing it :)
Have no feaking idea how to blog, whether it will show up on net or pin my posts... anyway, all I know I desperately WANNA do it because I know how to "pimp up" your home space, furnitures and accesories.... My creatitivity is on its fullest now so get ready for a nice decor ride !